Ale to był dzień pełen radości i odkryć!

Nasze maluchy zamieniły się dziś w prawdziwych małych rolników — z łopatkami, wiaderkami i ogromnym zapałem ruszyły na… wykopki!

Na sali powstało prawdziwe mini-pole — pełne ziemi, warzyw, zielonych liści i kolorowych dyń. Dzieci z zaangażowaniem kopały, sadziły i wyciągały marchewki oraz ziemniaczki, odkrywając przy tym, jak fascynujący potrafi być świat przyrody.

Nie zabrakło śmiechu, ciekawości i oczywiście odrobiny błota na rączkach. Ale to właśnie takie chwile uczą najwięcej — poprzez zabawę, działanie i wspólne odkrywanie!

Bo nic nie daje tyle satysfakcji, co samodzielnie „wykopane” warzywa i wspólne przeżywanie przygód w żłobku.